Buntowniczka z wyboru, ognistowłosa czarownica, królowa punka i wirtuoz designu. Wielokrotnie okrzyknięta najbardziej awangardową projektantką mody wszechczasów. Dame Vivienne Isabel Westwood to kreatorka stylu, której geniusz dorównuje poziomowi jej szaleństwa.

„Tak niewielu już pozostało tych, którzy wierzą w lepszy świat...”
- Vivienne Westwood, wywiad z V & A

Kim była Westwood przed rozpoczęciem kariery?

Vivienne Westwood to Brytyjka z krwi i kości. Urodziła się w 1941 roku na sielskiej angielskiej wsi Tintwistle. Jej rodzice byli prostymi ludźmi, którzy starali się przetrwać wśród wojennej zawieruchy.
Gdy Vivienne miała 17 lat jej rodzina postanowiła przeprowadzid się do Londyoskiego Harrow. Tam rozpoczęła naukę w Harrow School of Art. Zakooczyła swoją edukację jednak bardzo szybko - nie
wiedziała bowiem, jak dziewczyna wychowana w czasach rewolucji przemysłowej wielkich brytyjskich fabryk mogłaby przeżyd utrzymując się ze sztuki. Podążając za głosem pokolenia poszukiwała praktycznego zajęcia, które pozwoliłoby jej prowadzid godne życie. Podjęła pracę w fabryce i rozpoczęła studia nauczycielskie.

Jak nauczycielka weszła do świata mody?

Aż trudno wyobrazid sobie dziś, że ta kreatorka stylu muzyków z Sex Pistols, jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku, była nauczycielką w szkole podstawowej!
Życie tej przykładnej żony i nauczycielki, matki małego Benjamina, wywróciło się do góry nogami wraz z pojawieniem się na horyzoncie młodego i przystojnego studenta sztuki Malcolma McLarena.
Jej małżeostwo z Derekiem Westwoodem dobiegło kooca, a Vivienne powoli zanurzała się w zupełnie nowy i nieznany dla niej świat.

W 1971 roku wraz ze McLarenem założyli sklep z odzieżą „Let it Rock” przy King’s Road 430 w Londynie. W latach 60. Londynem wciąż rządził styl hippie, za którym niezbyt przepadali – pochłonięci byli raczej ideą „wykorzystywania kultury do wywoływania zadymy”.

Jak Westwood stała się matką chrzestną punk rocka?

Sklep przed dekadę istnienia przechodził liczne zmiany wizerunkowe. Pod szyldem “Let it rock” sprzedawano tam początkowo odzież typową dla brytyjskiej subkultury Teddy Boy. Rządziły więc creepersy i tak zwanie „drainpipe trousers”, czyli męskie rurki z wyższym stanem. Królowały również przydługie surduty z aksamitnymi klapami, inspirowane epoką edwardiaoską, ale doprawione ognistą szczyptą rock ‘n’ rolla.
Styl sklepu przy King’s Road szybko się radykalizował – po czterech latach, McLaren zmienił jego nazwę na „Sex”. Nad drzwiami znalazł się cytat z „Gnomologii” Thomasa Fuellera: „ Craft must have Clothes but Truth loves to go naked”,a wewnętrzne ściany lokalu wypełniło pornograficzne graffiti. Z roku na rok w witrynie sklepowej dostrzec można było coraz bardziej wyzywające stroje wykonane z lateksu, skóry, pasków i łaocuchów, nawiązujące do ostrego seksualnego fetyszyzmu. Westwood mówiła, że dla jednych te stroje mogą wydawad sie szokujące, ale ona czuła się w nich jak księżniczka z innej planety.

W 1976 r. sklep przeszedł kolejną metamorfozę – przemianowano go na „Seditionaries - Clothes for Heroes”. Stał się też oficjalnie świątynią kultury punk rocka. Znany był szczególnie z koszulek z buntowniczymi hasłami i printami. Nic dziwnego, że w tym czasie McLaren stał się managerem zespołu Sex Pistols, a Vivienne Westwood okrzyknięto królową nowonarodzonego punk rocka.

Jaki jest styl Vivienne Westwood?

Rozpad Sex Pistols i wprowadzenie punka do mainstreamu przyniosło Westwood wielkie rozczarowanie. McLaren powiedział jej wtedy: „Zrób coś romantycznego. Wpatrz się w historię”. Obrała więc kurs na zupełnie nowe lądy i... w 1981 roku zadebiutowała na wybiegu z neoromantyczną kolekcją Piraci, która na dobre wpisała się w karty historii mody.

Pirackie sylwetki przywoływały erę rozbójników, dandysów i poszukiwaczy przygód. Koncepcja świetnie się przyjęła – najodważniejszi nosili pirackie stroje w całosci, ale zazwyczaj w stylizacjach wykorzystywano jeden lub dwa elementy kolekcji (zwłaszcza – charakterystyczne falujące wzory na tkaninach, lekko opuszczone pooczochy i zawadiackie szarawary, które stały mocno w opozycji do
zbyt opiętych, hipisowskich spodni). Kolekcja ta była kolejnym przełomowych wydarzeniem w życiu Westwood - to właśnie wtedy nauczyła się ona techniki etnicznych krojów opartych o prostokąty.

Vivienne to projektantka, która poszukuje swoich inspiracji w wyjątkowy sposób. Każda jej kolejna kolekcja opisywała kolejny rozdział z dziejów historii świata. Jej kreatywnośd i zamiłowanie do sztuki
sprawiały, że zwykłe spotkanie potrafiło stad się zalążkiem kolejnego genialnego pomysłu. Dla przykładu, idea kolekcji Czarownice z 1983/1984 roku powstała w głowie artystki po spotkaniu z
Keithem Haringem i jego przepełnioną mistycyzmem sztuką.

Koocówka lat 80. była kolejnym przeskokiem dla Westwood. Tym razem jej natchnieniem stały się królewskie tradycje. W kolekcji Harris Tweed, Westwood postanowiła sparodiowad elegancję i szyk kobiet z wyższych klas. Jej sylwetki przypominały przerysowane formy dziewczęcych sukienek połączone z gorsetami z XVIII wieku.

Jaki jest więc styl Vivienne Westwood?Zawsze, ale to zawsze na przekór.

Waleczna buntowniczka

W 1990 i 1991 roku Westwood została nagrodzona tytułem Brytyjskiego Projektanta Roku. Jej bezkompromisowośd i nieustające poszukiwanie nowych rozwiązao, przejawia się także w jej prospołecznej i kontrowersyjnej naturze.

W 2011 roku pracując nad swoją etniczną kolekcją udała się wraz ze swoim fotografem Juergenem Tellerem do Afryki. Tam właśnie postanowiła wykorzystad pracę lokalnych kobiet przy tworzeniu linii toreb. Za zręczną produkcję Westwood odpowiednio wynagrodziła swoje pracownice, które właśnie dzięki jej wizycie mogły rozpocząd życie na godnym poziomie. O swoim pomyśle opowiadała tak: „ten projekt daje ludziom kontrolę nad swoim życiem (...) Charytatywnośd nie daje takiej kontroli, robi coś
zupełnie odwrotnego, czyni ludzi zależnymi od innych”.

W tym samym roku Westwood aktywnie przyłączyła się do antykapitalistycznego protestu przed londyoską katedrą św. Pawła. Od zawsze na sercu leżały jej sprawy związane ze zmianami klimatycznymi. Głośno i dobitnie popiera też inne ruchy związane z polityką światową. W 2012 r. swoje poparcie dla sprawy Juliana Assange’a wyraziła poprzez rozdanie gościom swojego pokazu tshirtów z hasłami popierającymi aktywistę.

Vivienne Westwood to prawdziwa buntowniczka z wyboru, która od lat czyni modę sztuką użyteczną. Nigdy nie ulega wpływom, zawsze głośno wyraża swoje zdanie – niezależnie, czy jest to modowy manifest, czy akcja protestacyjna w obronie praw człowieka.

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.