Dlaczego warto odwiedzić Wenecję pod koniec października, chociaż sezon turystyczny już dawno minął? Powody mogą być dwa: weneckie Biennale lub Venice Fashion Week. Ten ostatni z roku na rok przyciąga coraz więcej zainteresowanych i cieszy się opinią jednego z najchętniej odwiedzanych tygodni mody w Europie.

Wenecja to miasto szczególne i absolutnie unikatowe. Nie brakuje tu romantycznych zakątków, designerskich sklepów, pysznych restauracji i muzeów, dla których warto przyjechać tu z drugiego końca Europy. To kolebka kultury, hermetyczna z racji swojego położenia, ale też tak magiczna, że zawsze wraca się tu z wielką nutą nostalgii. Wracać można do Wenecji przynajmniej raz w roku, w październiku, bo właśnie wtedy odbywa się tu tydzień mody.

Venice Fashion Week: tydzień mody na wodzie

Venice Fashion Week w tym roku odbył się już po raz dziewiąty, co może być niemałym zaskoczeniem, dla tych którzy wcześniej nie słyszeli o tym wydarzeniu. Brak nagłośnienia spowodowany jest bardzo mocną konkurencją, oczywiście w postaci Milan Fashion Week, który odbywa się pod koniec września, a także rzymskiego tygodnia mody, który cieszy się sporą popularnością, w dużej mierze ze względu na samo miasto, w którym są organizowane. Wenecja, chociaż urokliwa i łatwo dostępna musi co roku walczyć o swoją pozycję wśród najpopularniejszych włoskich miast mody. Venice Fashion Week jest jednak inicjatywą, która w pełni zasługuje na uwagę i na udział śmietanki towarzyskiej europejskiej mody.

To wydarzenie bardzo mocno stawia nacisk na modę odpowiedzialną, która szanuje ekologię i środowisko. W dużej mierze ten tydzień mody skupia się na lokalnych projektantach, którzy podtrzymują stare tradycje oraz rękodzieło. Wenecja przyklaskuje młodym talentom, również tym rzemieślniczym, ale nie stroni też od bardzo nowoczesnego i świeżego designu. Wśród projektantów, którzy prezentują tu swoje kolekcje, znajdziemy więc zarówno tych, którzy podtrzymują włoski styl, tak chętnie kopiowany na całym świecie, jak i tych, którzy sięgają po bardziej eksperymentalne rozwiązania.

Komu warto się przyglądać podczas Venice Fashion Week?

Na wybiegu nie brakuje więc tradycyjnego weneckiego jedwabiu, na którym to portowe miasto zbudowało swoje bogactwo, ani też pięknych faktów i dodatków, które mogą konkurować z bogato zdobionymi weneckimi maskami. Są też takie projekty, jak te od Banco Lotto n.10 – proste, praktyczne i uniwersalne sukienki, które kradną serce swoim dziewczęcym krojem i prostym, aczkolwiek wyszukanym wzornictwem. Są też nowoczesne kroje i lekkie dekonstrukcje, jak na wybiegu (a właściwie na ulicy) u marki Matin Design w kolekcji A2bymatin.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez A2bymatin (@a2bymatin)

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez A2bymatin (@a2bymatin)

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez A2bymatin (@a2bymatin)

Pośród wielu kolekcji szczególnie wyróżniały się projekty marki Remuè Venice. To brand, który wie, jak uchwycić kobiecość tak, aby urzekała już od pierwszej chwili. Transparentności, koronki, delikatne i subtelne kroje oraz zwiewne materiały – to przepis na włoski design w najlepszym wydaniu. Te sylwetki zapadają w pamięć i sprawiają, że na ten tydzień mody każdy wraca z wielką ciekawością i sporymi oczekiwaniami.

Wenecja rośnie więc w siłę pomimo trudności logistycznych i transportowych, z jakimi boryka się przy tego typu wydarzeniach. Tegoroczny Venice Fashion Week poprzedził też jedną z największych powodzi w historii miasta, co jeszcze bardziej powinno wyczulić przemysł mody na kwestie związane z ekologią i odpowiedzialną produkcją.

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.