Wiosna stanęła na... ramionach! Oversized shoulders przejawia się w wielu wymiarach. Zbyt długie rękawy, powrót bufek czy zaokrąglona linia ramion w stylu lat 80. – tym żyje moda od kilku ostatnich sezonów.

Podniesiona linia ramion - ta sztuczka działa!

Choć kobieta w każdym rozmiarze jest piękna i niepowtarzalna, szczupła i podkreślana za pomocą gorsetów i pasów talia to trend ostatnich sezonów. Sięgając do podręcznika konstrukcji strojów oraz właściwego ułożenia proporcji w ciele, za pomocą prostego złudzenia optycznego, projektanci są w stanie wyszczuplić sylwetkę w talii nawet o kilka lub kilkanaście centymetrów, przez dodanie objętości w okolicy ramion.

Dzięki temu zabiegowi kobieca sylwetka nabiera kształtu klepsydry, zyskując ponętne i zmysłowe kształty, których nie powstydziłaby się Monica Belluci. Kenzo, Balenciaga czy Saint Laurent powracają do przesadzonych ramion rodem z lat 80., aby raz jeszcze rozpocząć zabawę z kobiecą sylwetką.

Bufiaste rękawy

O objętość w okolicach ramion w modelach swoich koszul oraz bluzek zadbali między innymi: Dsquared2, Balenciaga, Gucci, Burberry czy Isabel Marant. Zwykłe szaleństwo Dsquared2 przejawia się w mocno zarysowanych i napompowanych powietrzem bufkach znacznie wystającymi poza linię ramion. Duet projektantów połączył korpus bluzki z rękawami wykonanymi z kontrastujących tkanin. I tak czarna bluzka zdobiona mieniącą się na złoto aplikacją dwugłowego orła w koronie, połączona została z lamparcimi rękawami, które dodają kreacji buntowniczego charakteru.

Gucci natomiast, jako twórca i wyznawca zasady granny chic konstruuje lekkie i przezroczyste bluzki z zaokrąglonym kształtem rękawów, które swobodnie układają się daleko poza linią ramion. Burberry z kolei stosuje subtelny zabieg powiększenia ramion, wszywając rękawy pod kątem 45 stopni, uzyskując efekt oversizowych form koszulowych. U Isabel Marant okrągłe ramiona koszul i topów przypominają do złudzenia modele, które pojawiały się na wybiegach niecałe 40 lat temu.

Ekstra długie rękawy

Oversize nie zawsze znaczy „za duże”. Pojęcie to odnosi się także do kwestii długości, tak jak w przypadku sięgających daleko poza linię dłoni rękawów. Niektóre z sylwetek do złudzenia przypominają kaftan bezpieczeństwa. Na szaloną długość rękawów, które mogą utrudniać chociażby chwycenie filiżanki z ulubionym macchiato, projektanci znaleźli jednak sposób - głębokie rozcięcia, czy to te występujące przy mankietach koszul u Marni lub Burberry, czy też specjalne pęknięcia w wykonane na szwie, jak u Michaela Korsa.[3]

W kolekcji Very Wang, długość rękawów koszul, których mankiety sięgają czasem niemal poniżej kolan, równoważona jest przez proste, jednokolorowe szorty i spódnice w wersji mini. Co więcej, projektantka połączyła koncepcję opadających do linii piersi hiszpańskich rękawów z ich maxi rozmiarem.[4] Wang, jak zwykle powściągliwa w używaniu kolorów, także w tym sezonie ograniczyła się do czerni i bieli.

 

 

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.