„Za mundurem panny sznurem”, to banalne powiedzenie w tym sezonie również nie wychodzi z mody. Nic tak nie podkreśla męskości, jak dobrze skrojony mundur. Militarny trend przewija się w historii mody od pokoleń, a klasyczny wojskowy płaszcz po raz kolejny mile widziany jest na najmodniejszych ulicach światowych stolic mody.

Zaczęło się od... muskularnej sylwetki

Przed okresem wielkich wojen XX wieku, mężczyznom nie zależało na podkreśleniu sylwetki. Tężyzna fizyczna zarezerwowana była dla kulturystów i siłaczy, a kanon męskiej urody nakazywał, aby mężczyźni byli wysocy i szczupli. Ukrywali się oni w obszernych płaszczach bez wcięcia w talii. W latach 20. wojskowi, przygotowując swoje ciało na walkę w okopach, nabierali coraz więcej muskulatury, a ich dotychczasowe stroje nie pasowały do nowych sylwetek. Dlatego też wojskowe płaszcze charakteryzowały się szerokimi ramionami oraz zwężeniem w talii, podkreślanym częstokroć grubym skórzanym pasem. Tak właśnie zarysowany został fason pierwszego militarnego płaszcza.

Klasyka gatunku: trench coat

Aż trudno uwierzyć, że ten klasyczny i elegancki model płaszcza wywodzi się z militarnych szeregów. Trench to do dziś popisowa propozycja Burberry, tak w męskim jak i kobiecym wydaniu. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta marka rości sobie prawo do bycia twórcą pionierskiego projektu tego kroju płaszcza. O miano to walczy jednak z marką Aquascutum, która twierdzi, że pierwszy projekt trencza powstał jeszcze w 1850 roku.

Jednak to Thomas Burberry jest twórcą gabardyny - wełnianej tkaniny o skośnym splocie, tak charakterystycznej dla tego modelu płaszcza. To także Thomas Burberry sprzedał projekt przeciwdeszczowego płaszcza armii brytyjskiej na początku XX wieku. Stał on się zastrzeżonym, jednak nieobowiązkowym elementem garderoby oficerów wyższego stopnia i miał on wyróżniać ich na tle wojska.

Płaszcz przez lata przechodził liczne modyfikacje, m.in. do projektu inkorporowano funkcjonalne pagony, które stały się miejsce na odznaczenia i epolety. Następnie swoje wariacje na temat trencza zaczęły wprowadzać także inne państwa. Trench coat zazwyczaj zapinany jest na 10 guzików rozmieszczonych w dwóch rzędach, choć to coraz częściej uzależnione jest od długości płaszcza, która może sięgać od połowy uda aż do kostek.

Trencz tradycyjnie występował w stonowanych kolorach, takich jak khaki, czerń, popiel czy beż. Militarny styl również pozostaje w związku z klasyczną interpretacją trencza, jednak ekscentryczne marki lubią postawić na dominujący kolor.

Ochrona przed sztormem - Peacoat oraz Duffel Coat

Te dwa podobne w pełnionej funkcji, jednak odmienne w designie płaszcze wywodzą się z szeregów marynarki wojennej. Peacoat to tradycyjny, krótki płaszcz, sięgający do linii bioder, noszony przez duńskich, a następnie zaadaptowany przez amerykańskich marynarzy.

W klasycznej wersji zapinany jest dwurzędowo na duże drewniane lub metalowe guziki. Jego szeroki i sztywny kołnierz skonstruowany został tak, aby ochraniać marynarzy przed wiatrem - postawiony tworzy barierę nie do przebicia. Wykonany jest z grubej, nieprzepuszczalnej wełny, a najczęściej występował w kolorze granatowym.

Duffel coat, czy też polska budrysówka, noszona była przez brytyjskie siły morskie. Podobnie jak peacoat wykonany jest z grubej wełny. Ochronę przed wiatrem oraz wodą stanowił obszerny kaptur. Najbardziej charakterystyczne dla budrysówki jest jednak zapięcie na drewniane lub plastikowe kołki, które przekłada się przez skórzane pętelki. Budrysówka może sięgać swoją długością od linii bioder do kolan.

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.