Wyświetl ten post na Instagramie.
Ostatni pokaz męskiej kolekcji ready-to-wear Kima Jones’a był na językach wszystkich obserwatorów mody i okazał się najgłośniejszym tego sezonu. Wzbudził niejedną debatę na temat tego, dokąd zmierza marka. Nowy dyrektor artystyczny DIOR’a – do niedawna zwolennik ulicznej mądrości – w zaprezentowanej kolekcji, nie zapomniał o dziedzictwie założyciela marki. Klasyka mieszała się ze sportowym stylem.
Pierwszy look od razu oddał cały charakter kolekcji: elegancki luz. Model był ubrany w podwójnie zapinany garnitur, a pod spodem zamiast koszuli, był czarny transparentny golf. Spodnie w kolekcji miały raczej luźny krój, ale wszystkie zostały włożone w buty przypominające styl militarny –mówi Anna Wasowska, reprezentująca DH Vitkac na Fashion Week w Paryżu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kolekcja zgłębiła sens przekładu między sztuką a modą, przestrzenią męską i kobiecą, przeszłością i teraźniejszością. Zwierzęce draperie i krawiectwo architektoniczne pojawiły się w miękkiej palecie luksusowych tkanin. Grafiki zwierzęce inspirowane były motywem panthère, wprowadzonym przez Diora w jego pierwszej kolekcji w 1947 roku.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Pokaz DIORA odbył się w gigantycznej czarnej skrzynce w parku Champ de Mars, za wieżą Eiffla. Modele stojący jak posągi w zbrojach, statycznie przesuwali się po 76-metrowej taśmie.
Wyświetl ten post na Instagramie.